sobota, 11 stycznia 2014

I can't believe it's ending this way

dobry tydzień, wreszcie się jakoś pozbierałam i w pełni ż y j ę, dni wolne spędziłam przy szarlotce z Przemkiem, z Karoliną na wieczornych spacerach po Krakowie, pod kocem zastanawiając się jaki to wszystko ma sens, a powrót do szkoły nie był aż taki straszny, jak mógłby się wydawac. wczoraj sobieski odwołał naszej klasie lekcje, więc od 10 włóczyliśmy się razem, lądując wreszcie w botanice w grupce najlepszych ludzi, potem z D i na wieczorek wośp z Aśką, Piotr Szumlas i Jakub Zaborski, emocje były, zdecydowanie, kocham ich bardzo













po 11h na nogach

















inst



tumblr

















you'll never catch the angel
they're flying so close to me 
I've never known where they are 
but you can find them when you smile 



4 komentarze:

  1. Anonimowy16:49

    oo jezdem na ścianie ! :D
    kin <3

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna ta ściana wyszła! <3 i jak na 11h na nogach wyglądasz uroczo :3

    OdpowiedzUsuń
  3. tak, #kibel #sobieski przede wszystkim : D piękny Kraków nocą, piękne wczoraj <3

    OdpowiedzUsuń