sobota, 8 lutego 2014

there's nothing left here to worry about..

wróciłam z Poronina i próbuję się otrząsnąć, pozbierać wszystkie myśli, połączyć fakty. za nami 3 dni spędzone w górach, wypełnione długimi rozmowami, muzyką, jeżdżeniem na nartach i próbą radzenia sobie w każdej z możliwych sytuacji. gotowałyśmy parówki w czajniku, chodziłyśmy codziennie 2 km z nartami na przystanek, imprezowałyśmy z Zuzką na Gubałówce, siedziałyśmy z Mateuszem kilka dobrych godzin w kawiarni patrząc na góry, i muszę stwierdzić, że prawie odpoczęłam i jestem prawie najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, martwię się milion razy bardziej, totalnie nie wiem co robić i próbuję posklejać swoje wnętrze, żeby nie rozsypać się całkiem / coraz bardziej zamykam się w sobie?



Gug


tak



imprezujemy


ciężkie poranki



Judytka





Judi pokazuje młodym jak wygrac 20 zł i isc za to do klubu


mhm



góraleczka




ale jestem dumna


idioci








najpiękniej, serio


Kaja myśli





































najlepsze


Crystal Fighters - Xtatic truth 


















We were born to be alone
Everybody all alone
Born alone to be alone
We'll stand alone forever
Standing on the world alone
Learning how to stand alone
And always to be alone
We'll be alone forever

1 komentarz: